Papierowe strony

Drugi wpis i kolejny tytuł do poczytania z przyjemnością.
Z racji boomu na książki w stylu Crossa,Greya postanowiłam dać szansę wymownej okładce"z pieprzykiem".Czyli "Nie dajesz mi spać" Alice Clayton.
Fakt że obawiałam się że to kolejna książka w któej znów zostaną mi przybliżone szczegóły anatomiczne ciał męsko-damskiech(lub damsko-męskich w zależności od konfiguracji ;) )Jednak z przyjemnością mogę powiedzeć-nie było tak strasznie ;)Zabawna historyjka znajomości pewnej kobiety po przejściach i pewnego przystojniaka o ksywie Wallbanger.Do tego dołożę Wam fajną przyjazn trzech kobiet ,poznanie kawałka  świata (ah ta Australia ) i oczywiście przesymaptycznego kocura.Myślę że nie jedna z Was wyobrazi sobie Simona jako pełnokrwistego mężczyznę który łamie nie jedno kobiece serce.Sceny łóżkowe są tu nie jako dodatkiem fajnie wplecionym w całokształt powieści.Skąd ten tytuł?Domyślcie się same-albo-.... po prostu przeczytajcie ksiązkę ;)Polecam i daję 8/8 .
Ilosc stron-399
Wydawnictwo Pascal.

Pierwszą z  książek które chcę polecić jest "Siostra mojej siostry" Izabelli Frączyk.Książka myślę nade wszystko dla kobiet ktore szukają łatwej zabawnej lektury.Opowiada losy dwóch kobiet ktore nieświadome swego istnienia dowiadują się o swoim pokrewieństwie.Dwa zupełnie obce światy-z jednej strony piękne spokojne Bieszczady z drugiej zaś tętniąca życiem Warszawa.Jak odnajdzie się Hanka w wielkim mieście wsród zupełnie obcych na pierwszy rzut oka ludzi?Czy spełni swoje plany,marzenia...Czy życie jest takie na jakie wygląda?Jak odnajdzie się Kaja jako przyrodnia siostra?Czy się zmieni czy zostanie wredną idącą po trupach do celu celebrytką?Z drugiej strony ciekawe perypetie miłosne Hani......
Zakończenie książki bardzo dla mnie zaskakujące i musze przyznać ciut mnie zawiodło,inaczej je sobie wyobrażałam...Ale w ogólnym rozrachunku książka na plus.
Daję jej  5/6